Pudełko na skarby dla małej Ani zamówione przez baaardzo wymagającego zleceniodawcę, czyli mojego synka. Pudełko jest dla Jego koleżanki , więc mama musiała się postarać, ale te starania to sama przyjemność. W głowie maiłam zarys pomysłu czyli: słodko, różowo i błyszcząco, czyli to co moja wewnętrzna mała dziewczyneczka lubi ;) , reszta jest absolutnie improwizacją. Elfika nieco zmediowałam, bo dowiedziałam się, że Ania lubi też kolor niebieski.
Pogoda znowu nie najlepsza, więc i zdjęcia pozostawiają wiele do życzenia, ale nie ma co narzekać, deszcz też się przyda, a pudełko dzisiaj wędruje do swojej nowej właścicielki.
Uwaga będzie błyszczeć, będzie różowić się w oczach :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz