Akcja Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy znana jest, nie napiszę "chyba" , bo jak mniemam znana jest wszystkim, od dobrych 20 lat / poprawcie mnie jeśli się pomyliłam/ .
Będąc jeszcze w liceum brałam czynny udział w zbieraniu pieniędzy. Pamiętam , ze w ten dzień było strasznie zimno, padał śnieg z deszczem, ale daliśmy radę, bo wszyscy wolontariusze , wiedzieliśmy po co i dla kogo to robimy.
W tym roku, jako , że swój wolny czas poświęcam nowemu hobby, postanowiłam wziąć udział w akcji Scraperek, które nie pierwszy raz organizują się, by pomóc WOŚP, robiąc prześliczne notesy, zapiśniki i przepiśniki /. Relacje z przebiegu akcji znajdziecie na blogu Scrapujemy z sercem.
Nie czując się jeszcze wprawioną scraperką, postanowiłam zrobić skromnie w ilości 1 sztuki, przepiśnik.
Na blogu pojawił się także wywiad ze mną .
Pozdrawiam serdecznie i gorąco zachęcam do śledzenia akcji i aukcji dla WOŚP.
Piękny retro przepiśnik! I piękny gest...
OdpowiedzUsuńJustyna, jak zwykle przepięknie. :)
OdpowiedzUsuńKama, Agnieszka - dziękuję :)
OdpowiedzUsuń